Autor: Tomasz Kwiatek
Niewalda o metodach manipulacji, klubie Bildberg, chemtrails, ONR i teorii gier.
„To raczej kluby towarzyskie ludzi wzajemnie się szachujących”
„Niektórzy przyjmują że takim rządem jest masoneria lub klub Bilderberg – ale ja myślę że to raczej kluby towarzyskie ludzi wzajemnie się szachujących i mających wspólny światopogląd” – z Marcinem Niewaldą, autorem książki „Metody Manipulacji XX wieku” i portalu genealogia.okiem.pl rozmawia Tomasz Kwiatek.
Jak długo pracowałeś nad książką
Książka powstała mniej więcej 2 lata … na Facebooku. Jest to – znacznie poszerzony – zapis czegoś podobnego do bloga – komentarze wydarzeń politycznych i społecznych – czyli większość z rozdziałów powstała na temat konkretnych zjawisk. W tworzeniu większości mieli też udział znajomi z Facebooka.
Skąd pomysł na taki temat?
Jesteśmy otoczeni manipulacjami, które są coraz bardziej precyzyjne. Dobrze jest wiedzieć czym oddychamy i dobrze jest wiedzieć gdzie tych manipulacji nie ma. Wile lat zajmowałem się zjawiskami typowymi dla końca XX i początku XXI wieku – takimi jak sekty, homeopatia, bioenergoterapie, liberalizm, New Age itp. Tworzyłem katalog dowodów na to, że są to różne oszustwa. Z ich obrazu wynikały zasady ogólne – manipulacji, które stosowane są w polityce, gospodarce, marketingu, mediach.
We wstępie napisałeś, że ta książka to katalog metod uczciwości wobec innych…
No właśnie … wyobraźmy sobie chodnik. Niektóre płyty to metody uczciwe, a niektóre manipulujące. Możemy pomalować na biało płyty uczciwości, i skakać tylko po nich, ale możemy pomalować na czarno te manipulujące. Reszta będzie niepomalowanym chodnikiem uczciwości. I ta i ta metoda malowania płyt jest skuteczna, ale opisywanie metod uczciwych nie jest chwytliwym tytułem dla książki – a więc trzeba było … użyć pewnej manipulacji (śmiech)
Zaciekawiło mnie Twoje zdanie na temat teorii gier Johna Nasha. Napisałeś, że ta metoda nie sprawdza się w życiu. Mógłbyś to przybliżyć?
To bardzo interesujący przykład, który zapewne mogli by bardziej rozwinąć zaawansowani teoretycy teorii gier – działu matematyki – ale mało kto na słowo matematyka reaguje uśmiechem. Szkoda – bo to uproszczony opis otaczającego nas świata. No i właśnie tu leży „pies pogrzebany”. Nash opisał teorię uproszczoną – za którą dostał Nobla, bo jest to podstawa dzisiejszej ekonomii – ale niedawno studenci z całego świata zrobili doświadczenie, z udziałem tysięcy osób z całego świata – udowadniając że założenia były uproszczone za bardzo. To tak jakby rysować w uproszczeniu grzebień – wyjdzie prostokąt – a przecież prostokątem nie da się uczesać włosów. Jeśli jednak przyjmiemy, że prostokąt jest podstawowym narzędziem do czesania włosów i będziemy tworzyć kolejne zawiłe teorie na tym oparte – wyjdą na bzdury.
Studenci udowodnili, że Nash nie wziął pod uwagę tego, że graczom nie chodzi o pokonanie przeciwnika lecz o zysk. W efekcie – strategia, która nie niszczy przeciwnika, ale daje większe zyski będzie lepsza dla biznesmena. Nash po prostu nie wziął pod uwagę mafii – i to zarówno tej małej – jak i tej największej – dosłownie rządzącej światem. Możemy to zaobserwować w Polsce – np. w telekomunikacji – pomimo istnienia kilku graczy ceny nie spadają do minimum. Co więcej, gracze nie bankrutują (chyba, że przeszkadzają innym), gracze dobrze wiedzą, że inni gracze też chcą zarobić – nie będą więc grać cenami – lecz pozostaną na pewnym nieumówionym poziomie „zmowy cenowej”. Podobnie rzecz się ma z jakością produktów i usług. Produkt nie będzie coraz lepszy, lecz raczej coraz bardziej zmanipulowany – gdyż inni też manipulują – to im się po prostu opłaca bardziej. W ten sposób wielki biznes – nie mając nad sobą spiskowego światowego rządu zachowuje się jak rządzony przez jakiegoś jednego perfidnego ducha. Niektórzy przyjmują że takim rządem jest masoneria lub klub Bilderberg – ale ja myślę że to raczej kluby towarzyskie ludzi wzajemnie się szachujących acz wyznających wspólny światopogląd. Analizując masonerię pamiętajmy więc o tym, że to nie spisek światowy, jednak jej analiza dobrze nam powie jaki jest punkt widzenia tych, którzy wspólnie tym światem rządzą.
Cały wywiad znajdą Państwo na stronie WPOLITYCE.PL