No i po Darwinie oraz jego teorii
Było ciemno, było naprawdę bardzo ciemno i nagle ukazał się 63 numer miesięcznika „Fronda” i stała się jasność. Numer poświęcony głównie obwieszczeniu, że współczesna biologia runęła, z teorii ewolucji nic się nie ostało, biolodzy wchodząc do laboratoriów będą teraz odmawiali modlitwę, połykali papkę z Jezusa i dyskutowali z Projektantem jak szukać jego śladów. Naczelnym zadaniem biologii będzie szukanie śladów Projektanta, co w gruncie rzeczy wcale nie jest takie trudne, wystarczy wierzyć…czytaj dalej.